Emma Lazarus, Nowy Ezechiel
Czy te wyschnięte kości, szpiku pozbawione
W ciągu dwudziestu wieków krzywd, ożyć zdołają?
Czy ten Dom Izraela, plemię wyznaczone,
Jest dziś pieśnią przebrzmiałą, której już nie grają?
Czy są te marne szczątki wszystkim, co zostało
Po psalmiście, proroku i arcykapłanie?
Czy może boskie tchnienie znowu ubrać w ciało
Żebra śmierci, czy groby jest otworzyć w stanie?
Tak, głosi przepowiednia, co padła z ust Pana.
Niech zstąpi na świat wicher i przyniesie zmianę.
Żywi będą panować w miejscu zmarłych. Rana
Zabliźni się, a kości zostaną odziane.
Duch Boży żyje wiecznie. Jest niepokonany.
Ze szkieletów tłum wskrzesić może zbrojny w miecze.
„Otworzę twoje groby, mój ludu wybrany,
I osadzę cię w Ziemi twojej” – tak Pan rzecze.
(Tłum. Wiktor J. Darasz, 2017)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz