Tłumaczenie literatury pięknej, a zwłaszcza poezji, to praca dla cierpliwych. Często jest tak, że tłumacz w jednej tylko książce, na przykład wielkiej (czyli w praktyce pięćsetstronicowej) antologii jakiejś poezji narodowej, zamieszcza więcej tekstów, niż niejeden wybitny poeta napisał przez całe długie życie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz